Polski przemysł kultury i rozrywki doświadczył w przeciągu ostatniego roku drastycznego wzrostu zadłużenia, które zwiększyło się prawie o dwa trzecie. Tym samym, dług ten osiągnął obecnie wartość około 63 milionów złotych.
Sytuację tę odnotował BIG InfoMonitor, prowadzący rejestr dłużników, zwracając uwagę na to, że liczba niewypłacalnych dłużników, obejmujących firmy aktywne, zawieszone i zamknięte, rosła od 984 do 1038. Zauważono również, że w ciągu roku zadłużenie sektora rozrywkowego wzrosło z 38,5 mln zł do 62,6 mln zł.
Podstawowym czynnikiem pogarszania się sytuacji jest wzrost kosztów działalności. Ceny gazu, energii elektrycznej, ogrzewania i utrzymania porządku wzrosły nawet o kilkadziesiąt do kilkuset procent.
Instytucje kulturalne znalazły się w swoistym uwięzieniu w ostatnich latach. Z jednej strony musiały sprostać ogromnym kosztom utrzymania obiektów i wysokiej presji płacowej z powodu wysokiej inflacji. Z drugiej strony, zetknęły się z ograniczeniem funduszy z subwencji i dotacji od samorządów, które również borykały się z utratą dochodów, między innymi ze względu na zmiany w redystrybucji dochodów z podatku PIT oraz ograniczenie wydatków na kulturę w wielu budżetach domowych.
Prezes BIG InfoMonitor, Sławomir Grzelczak, zauważa jednak, że sytuacja różnych instytucji jest dość zróżnicowana. Część prywatnych teatrów i znanych publicznych nadal dobrze radzi sobie nawet w tych trudnych warunkach. Na przeciwnym końcu spektrum znajdują się instytucje kulturalne w mniejszych miastach, które są pod dużą presją finansową, uniemożliwiającą terminowe spłaty długów.
W 2022 roku teatry i instytucje muzyczne wystawiły ponad 53 tys. spektakli i koncertów, które przyciągnęły 9,3 mln widzów – to o 96,2% więcej niż w „covidowym” 2021 roku. Jeszcze przez część sezonu 2022 obowiązywało pandemiczne ograniczenie wypełnienia widowni do 50 proc. W 2023 roku na koncertach było już 42 proc. Polaków – wynika z raportów CBOS.
Nie wszystko jest jednak ponure. Instytucje kultury odnotowały wzrost przychodów ogółem o 17,7 proc. w 2022 r. i 16,2 proc. r/r w 2023 r., zgodnie z danymi BIG InfoMonitor. Niemniej jednak koszty wzrosły o 17,7 proc. w 2022 r. i 15,7 proc. w 2023 r.
Analizując te trendy, takie jak wzrost liczby widzów i szybko wyprzedawane premiery, można przypuszczać, że teatry i inne instytucje kultury będą w stanie odzyskać finansową stabilność w najbliższym czasie. Ich sytuacja powinna również ulec poprawie dzięki bardziej realistycznemu planowaniu budżetów przez miasta i gminy odpowiedzialne za instytucje kultury.