Dzieci, które z różnych powodów nie otrzymują od rodziców alimentów, mogą wkrótce cieszyć się lepszą sytuacją finansową. Obecnie trwają prace nad projektem, który ma na celu podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z obecnych 500 zł do 1000 zł.
Świadczenia z funduszu alimentacyjnego to wsparcie dla dzieci, które nie otrzymują należnej im pomocy od rodziców. Czasami jest to spowodowane niemożnością rodzica do wywiązania się z obowiązku opłacania alimentów, innym razem jest to wynik celowego unikania płatności. Mimo że koszty utrzymania dziecka stale rosną, system funduszu alimentacyjnego nie funkcjonuje tak efektywnie, jak powinien.
Problem tkwi w tym, że prawo do wsparcia z funduszu mają jedynie osoby spełniające określone kryteria. Przyznawanie świadczeń jest uzależnione od dochodu na osobę w rodzinie, który nie może przekraczać kwoty 1209 zł. Kolejnym ograniczeniem jest fakt, że aby otrzymać świadczenie, musi dojść do sytuacji, gdzie przez dwa miesiące nie udało się wyegzekwować pełnej należności z tytułu zaległych i bieżących alimentów. Trudności pojawiają się również w przypadku prób egzekucji alimentów od dłużnika przebywającego za granicą – brak podstaw prawnych do egzekucji w miejscu zamieszkania dłużnika lub niemożność ustalenia miejsca jego pobytu.
Wszystko to sprawia, że proces otrzymania wsparcia jest skomplikowany i czasochłonny. Zanim osoba uprawniona do otrzymania świadczenia (lub jej drugi rodzic/opiekun) dostanie jakiekolwiek wsparcie, musi przez pewien czas radzić sobie bez dodatkowych środków na utrzymanie.