Problem smogu jest coraz częściej poruszany w różnych mediach, ponieważ dotyczy on coraz większej liczby miast w Polsce. Często określa się go mianem „cichego mordercy”, bowiem trudno go uniknąć, nawet przebywając w pomieszczeniach zamkniętych. Powietrze, którym oddychamy w naszych domach jest bowiem narażone na wpływ zanieczyszczeń z zewnątrz. Spróbujmy zrozumieć, na czym polega problem smogu i jak możemy mu przeciwdziałać.
Niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie, smog przenika do wnętrza naszych mieszkań. Nie da się go całkowicie wyeliminować, ale możemy zminimalizować jego szkodliwy wpływ i uniknąć poważnych problemów zdrowotnych. Ale co to właściwie jest smog i skąd się bierze?
Smog (znany również jako dymgła lub dymomgła) to nienaturalne zjawisko atmosferyczne spowodowane działalnością człowieka i niekorzystnymi warunkami naturalnymi. Polega na występowaniu zanieczyszczeń powietrza, które skutkują znacznym zamgleniem i brakiem wiatru. Niedrożne kanały powietrzne w miastach oraz brak wiatru powodują stagnację smogu. Składniki chemiczne i pyły zawarte w smogu, połączone z wysoką wilgotnością, mogą wywoływać reakcje alergiczne, ataki astmy, zaostrzenie przewlekłego zapalenia oskrzeli, niewydolność oddechową czy paraliż układu krwionośnego. Mogą też zwiększać ryzyko zachorowania na różne typy nowotworów. Co więcej, ponad połowa miast europejskich, które mają problem ze smogiem, znajduje się w Polsce. Zapoznajmy się z kilkoma metodami ochrony przed smogiem w naszych domach.
Rośliny doniczkowe mogą stać się naszymi sprzymierzeńcami w walce ze smogiem. Niektóre z nich są doskonałymi filtrami powietrza i dobrze radzą sobie w warunkach domowych. Przykłady to:
– Wężownica: badania pokazały, że ta roślina oczyszcza powietrze w pomieszczeniach, zmniejszając podrażnienia oczu u osób przebywających w pomieszczeniu, łagodząc objawy chorób dróg oddechowych i zwiększając ogólną energię.
– Paprotki: Kiedyś zalecano je do umieszczania obok monitorów kineskopowych, aby pochłaniały emitowane przez nie promieniowanie. Obecnie okazuje się, że są one również skuteczne w walce ze smogiem, ponieważ emitują duże ilości wilgoci i tlenu, absorbuje toksyny z powietrza.
– Palma bambusowa: Oprócz swojego atrakcyjnego wyglądu, skutecznie oczyszcza powietrze w pomieszczeniu z tlenku węgla, formaldehydu, benzenu, chloroformu i innych toksycznych substancji zawartych w zanieczyszczonym powietrzu.
Nawilżacze powietrza mogą również pomóc w walce ze smogiem. Emitują zdrową parę wodną, która sprawia, że unoszący się kurz i większe zanieczyszczenia opadają na podłogę czy meble. W ten sposób unikamy ich wdychania. Nawilżacze są też często polecane osobom cierpiącym na astmę czy alergie.
Coraz więcej osób decyduje się na noszenie masek antysmogowych z filtrami – tak jak to ma miejsce w Japonii. Maski te chronią nas przed wdychaniem zanieczyszczeń zawartych w powietrzu i mogą być używane zarówno na zewnątrz, jak i w domu. Na rynku dostępne są modele o różnym designie.
Bardziej zaawansowaną metodą radzenia sobie ze smogiem jest zainwestowanie w domowy oczyszczacz powietrza. Na rynku dostępne są modele różnych marek – warto wybrać sprawdzone, ponieważ chodzi tutaj o nasze zdrowie. Takie urządzenia usuwają gazy oraz 99,95% alergenów i substancji zanieczyszczających z powietrza – tak przynajmniej twierdzi jeden z producentów, firma Dyson. Niektóre oczyszczacze mają również funkcję jonizatora i mogą zabijać zarazki promieniami UV, a także chłodzić lub ogrzewać pomieszczenie. Dzięki temu mogą być używane do różnych celów, ale zawsze z jednym głównym celem – ochroną naszego zdrowia.