Kupno wymarzonego mieszkania to bardzo duża inwestycja i śmiało można stwierdzić, że najpoważniejszy wydatek w całym życiu większości ludzi. Wiele osób nie stać na kupno mieszkania za gotówkę, tak więc decyduje się na zaciągniecie kredytu hipotecznego. Aby tego dokonać należy wykazać się odpowiednią zdolnością kredytową. Oprócz tego, aktualnie każdy bank wymaga wkładu własnego. Jakiej wysokości? Czy wkładem własnym może być jedynie gotówka?
Zdolność kredytowa – czym jest?
Przed wizytą w banku warto odpowiednio się przygotować. Należy posiąść wiedze czym jest zdolność kredytowa i od czego zależy. Zdolnością kredytową nazywamy naszą wiarygodność w oczach banku. Ważny jest w tym przypadku rodzaj umowy z pracodawcą, wysokość wynagrodzenia, oraz pozytywna historia kredytowa. Przykładowo jeżeli pracujemy na umowę o pracę na czas nieokreślony, zarabiamy 10 tys. zł miesięcznie i w przeszłości spłacaliśmy wszystkie zobowiązania na czas, to możemy liczyć na kredyt hipoteczny w wysokości 1 mln złotych.
Wkład własny – ile i jak go policzyć?
Wkład własny to najprościej rzecz ujmując wkład, jaki musimy przeznaczyć na nieruchomość, aby wykazać, że jesteśmy finansowo wiarygodni. Kredytobiorca aktualnie musi wykazać się wkładem własnym w wysokości 20 % wartości nieruchomości. Jeżeli więc staramy się o nieruchomość o wartości 400 tys. zł musimy posiadać ok. 80 tys. zł.
Kilka banków w Polsce oferuje także możliwość zaciągnięcia kredytu z 10 % wkładem własnym oraz ubezpieczeniem niskiego wkładu własnego. Należy jednak pamiętać, że ze względu na łatwiejsze warunki finansowania będzie on droższy.
Co może być wkładem własnym?
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że wkładem własnym może być nie tylko gotówka. Mogą to być np. środki z IKE, inna nieruchomość lub grunt. Pieniądze na wkład własny mogą także pochodzić z darowizny (np. od rodziców). Nie mogą być jednak to środki pozyskane z kredytów i pożyczek.