Andrzej Kulig: Koniec wielkich fety sylwestrowych na Rynku Głównym w Krakowie

Wiceprezydent Krakowa, Andrzej Kulig, w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP), przekazał informację o zakończeniu ery sylwestrowych imprez masowych na Rynku Głównym w swoim mieście. Podkreślił, że ta decyzja nie wynika jedynie z kwestii finansowych, ale również z powodu obrazu, jakie takie wydarzenia rysowały, ukazując mniej atrakcyjną stronę ludzkiej natury.

Andrzej Kulig, który odpowiada za politykę społeczną i komunalną miasta Krakowa, wyraził swoje osobiste stanowisko na ten temat do PAP. Stwierdził, że uważa on, iż era hucznych sylwestrowych imprez na Rynku Głównym dobiegła końca. Zaznaczył, że konieczne jest odejście od tego typu eventów, nie tylko ze względu na aspekt finansowy, ale także ze względu na to, jak negatywnie wpływało to na wizerunek naszej natury.

Wiceprezydent podkreślił jednak, że brak sylwestrowych festynów na Rynku Głównym nie oznacza całkowitego rezygnacji z obchodów Sylwestra w mieście. Wyraził swoje zadowolenie na myśl o mniejszych, bardziej kameralnych wydarzeniach sylwestrowych, które będą organizowane w różnych częściach miasta.

W bieżącym roku nie przewiduje się również organizacji miejskich sylwestrowych imprez na Rynku Podgórskim oraz w alei Róż, które były organizowane przed nadejściem pandemii. Przedstawiciele ratusza podkreślają, że chcą skupić się na kulturze i sporcie, zapraszając mieszkańców do udziału w mniej głośnych, lecz atrakcyjnych wydarzeniach, organizowanych przez jednostki miejskie.